Tym razem w znacznie powiększonym, bo aż dwudziestoosobowym składzie, bawiłyśmy się w klubie Elefunk. Obsługa była wręcz anielsko cierpliwa w stosunku do nas, jestem im za to niezmiernie wdzięczna :)
Cieszę się, że miałam możliwość zorganizować tym razem coś innego, niż pogaduchy w kawiarni - wiadomo, że babskie plotasy przy herbacie mają swój urok, ale zdecydowanie fajniejsze i intensywniejsze wspomnienia pozostały mi z tego wieczoru. Wspólne szykowanie się do wyjścia, piwko, drinki (w moim przypadku bezalkoholowe :>), wspólny gruby balet i "wykończeniówka" u mnie na stancji były świetną integracją i przełamały wszelkie bariery :) W spotkaniu wzięły udział:
www.katsuumi.blogspot.com
www.fashionznaczymoda.blogspot.com
www.stylebyczarna.blogspot.com
www.visnafashion.blogspot.com
www.themartiaa.blogspot.com
www.sylvieu.blogspot.com
www.hahoda.blogspot.com
www.curlyfashion.blogspot.com
www.sparkle-asleep.blogspot.com
www.mish-mash-wardrobe.blogspot.com
www.agnesfrey.blogspot.com
www.pogodnieprzezzycie.blogspot.com
www.kasiakoniakowska.blogspot.com
www.herlittlemoments.blogspot.com
www.kasiabanaszak.blogspot.com/
www.ludziezpasja.blogspot.com/
www.olaparasola.blogspot.com
www.dressupandsmile.blogspot.com
www.ashplumplum.blogspot.com/
i ja - Wasza Szafa :)
Zostałyśmy również obdarowane masą upominków - przyznam sama, że nie spodziewałam się tak pozytywnego odzewu od przeróżnych firm, zwłaszcza że 20 dziewczyn to spora ilość :) Bardzo dziękuję marce Paese za podesłanie nam Pani Iwony, która opowiedziała nam o kosmetykach mineralnych marki i każdej z dziewczyn ofiarowała pokaźny zestaw kosmetyków. Miłym zaskoczeniem była również obecność przedstawicielki Reserved, która opowiedziała o szykowanych projektach i pokazała nam filmik nakręcony podczas tworzenia lookbooka do najnowszej kampanii :) Mama Justyny zrobiła dla nas na szydełku przepiękne bransoletki :D Markami, które również podesłały nam swoje produkty były: Diva, Rimmel, Apis Cosmetics, Floslek, Mosquito, X-Moda, Drogeria Elfrodo, Ziaja, Coquet, Sonho, The Body Shop, Barwa, Costume Jawellery, Vivid Jewels, Clover, Donegal, Pilomax, Koszulki DTG, LAMBRE, NeoNail, Biosilk, Everyday Minerals, Biały Jeleń, Macadamia Natural Oil, Naszyjnikimie, K-trend, Fashion Hand oraz PassionRoom
Wszystkie dobrodziejstwa pokażę Wam w osobnym poście, bo ciągle jestem w ciężkim szoku, :)
Poniższe zdjęcia zawdzięczamy Łukaszowi, który zrobił wśród dziewczyn furorę i - mam nadzieję - zgodzi się kiedyś jeszcze nas pofocić. Słońce, masz u mnie obiad i duuużą butelkę wisky :D
<3
było super ! szkoda ze musiałam zmykac tak wczesnie .. mam nadzieje ze to nie ostatnia imprezka w tym groonie ! :*
OdpowiedzUsuńale ja Wam zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńchyba tylko po to się blogerki spotykają żeby dostawać za darmo różne rzeczy...
OdpowiedzUsuńa niektóre to jakaś pomyłka a nie blogerka
Nie, spotykamy sie po to, żeby pogadać, poznać nowych ludzi i się pobawić. A jak znajdują się firmy, które są przy tej okazji sie wypromować - czemu nie?
UsuńNa spotkaniu były nie tylko blogerki modowe, ale i kosmetyczne - trudno wymagać od wszystkich, żeby wyglądały jak Tamara z MG :) A co do "rzeczy za darmo" - najpierw organizujemy spotkanie i zbieramy uczestniczki, a dopiero później myślimy nad ewentualnymi sponsorami giftów. Tym razem wszystko przeszło moje najśmielsze oczekiwania, ale spotykałyśmy się również wcześniej, mniej oficjalnie i bez upominków :)
UsuńPodzielam zdanie dziewczyn. Nasze spotkania nie mają nic wspólnego z "łaszeniem się na gifty"- wiadomo, jest to miłe, ale spotykamy się przede wszystkim, żeby wspólnie spędzić czas, z resztą gdyby było inaczej, nie dogadywałybyśmy się ze sobą tak, jak ma to miejsce ;) Szafa, świetnie wszystko ujęłaś w poście :)
Usuńi oczywiście witamy Anonimie :)
UsuńMoim zdaniem lepsze to niż 14-latki testujące kosmetyki i piszące bzdury na swoich "blogach" czy modowe/ kosmetyczne dostające makarony.
Po za tym to było mega wielkie rocznicowo - urodzinowe spotkanie, także były prezenty raczej za przepracowany rok bądź dwa na swoich blogach :)
"Na spotkaniu były nie tylko blogerki modowe, ale i kosmetyczne - trudno wymagać od wszystkich, żeby wyglądały jak Tamara z MG"
UsuńCo Ty się wiecznie tak Tamary czepiasz?
"najpierw organizujemy spotkanie i zbieramy uczestniczki, a dopiero później myślimy nad ewentualnymi sponsorami giftów"
Usuńi
"Nasze spotkania nie mają nic wspólnego z "łaszeniem się na gifty"- wiadomo, jest to miłe"
Jeżeli piszecie do firm czy nie byliby zainteresowani czymś tam a waszym spotkaniu to tak- jest to łaszenie się na prezenty.
A gdybym jako przykład podała Maff albo Jessice to też zapytał(a)byś się, dlaczego się ich czepiam? :) Tamara była pierwszą osobą która przyszła mi do głowy, ponieważ anonim wyżej zasugerował - w mojej opinii - że dziewczyny niczym się nie wyróżniają. Akurat MG jest świetnym przykładem wyrazistej osobistości, dlatego to do niej się odniosłam :)
UsuńAnonimiowy 06:04
UsuńJeśli przygotowuję oficjalne spotkanie, to zazwyczaj wychodzę do firm z pytaniem, czy mają ochotę przysłać przedstawiciela marki, żeby opowiedział nam o produktach. Piszemy na blogach o różnych rzeczach i chcemy być na bieżąco z nowościami, zwłaszcza że wśród nas jest sporo blogerek kosmetycznych. To, jaki będzie odzew zależy tylko i wyłącznie od firmy - czasami są to upominki, czasami zaproszenia na eventy, miałyśmy wcześniej spotkanie z wizażystką Rimmela, zaproszenie do salonu Glitter itp. Wiele firm współpracuje na stałe z niektórymi dziewczynami i udział w spotkaniu był ich miłym gestem, którego się nie spodziewałyśmy. Fajnie jest dostać coś za free, ale gdyby marki i sklepy nie widziały w tym własnych korzyści, to nie zgadzałyby się na coś takiego :)
No, ale widzisz.. piszesz do nich o wsparcie. O nowościach możecie poczytać w internecie, ale liczycie na darmowe prezenty. Wiadomo, że firmy coś dadzą, dobra reklama złą nie jest.
UsuńJasne, że piszę do firm o wsparcie - zdecydowanie fajniej jest posłuchać o produkcie "na żywo" i mieć możliwość podpytania osoby, która się na tym zna, niż przeczytać recenzję w internecie, które też zazwyczaj są autorstwa blogerek :) Równie fajnie jest móc jakąś nowość przetestować za darmo, bez konieczności kupowania jej :) Prowadzimy blogi, mamy taką możliwość, więc dlaczego z niej nie skorzystać?
UsuńDo Anonima wyżej
UsuńCzemu się czepiasz StrasznejSzafy? Fajnie że znalazły sposób na siebie, nie twierdzę, że blogowanie to "ciężka praca", za którą "płaci się" giftami, ale powiedz DLACZEGO NIE SKORZYSTAĆ? Widać że sporo z nich to młodziutkie dziewczyny więc chyba lepiej, że rozwijają się blogując, niż wyciągają rękę do rodziców po kasę na szmaty czy kosmetyki. Te pracujące pewnie też się cieszą, że mogą oszczędzić kilka złotych - spójrz na to z tej strony.
super się na was patrzy!:*
OdpowiedzUsuńwidzę że spotkanie było duże i bardzo udane :)
OdpowiedzUsuńczy mogę poprosić adresy blogów dwóch pań w czapkach ? :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.mish-mash-wardrobe.blogspot.com/
Usuńhttp://www.ashplumplum.blogspot.com/
:)
zapraszam ! : ) Ashplumplum
UsuńALE WAS DUŻOOOO BYŁO :)))
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA KONKURS U MNIE NA FACEBOOKU
Wooow, to się nazywa blogerskie spotkanie! Klub, zabawa, drinki i cała masa pięknych, modnie ubranych kobiet. Zazdroszczę i następnym razem dołączam do Waszego grona! :D
OdpowiedzUsuńTamara z MG nie chciała się integrować? :P
UsuńNie ma czasu dla takiego plebsu :>
Usuńudane spotkanie to widać, przeszłaś samą siebie w organizacji giftów, normalnie szok ;) jestem ciekawa co kryją te wasze siateczki, czekam na następnego posta ;)
OdpowiedzUsuńTo nie tylko moja zasługa, ale byłam naprawdę MEGA zaskoczona odzewem ze strony firm :)
Usuńwidać, że bawiłyście się świetnie
OdpowiedzUsuńŚwietne fotki, megaśnie fajna atmosfera ;-) Po prostu bomba zegarowa w postaci 20 blogerek. Dzięki dziewczyny za stworzona atmosferę!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, widać, że się dobrze bawiliście.
OdpowiedzUsuńBrawo dla organizatorki!
I sponsorzy też dali czadu. SUPER:)
och, dzięki raz jeszcze za taką sprawną organizację :*
OdpowiedzUsuńwow;) musiałyście się świetnie bawić;)
OdpowiedzUsuńwszystko spoko, ale jako plec przeciwna uwazam kazda z was za brzydka. Rozumiem, ze ubieracie sie "modnie"? No coz nie jest to ani ladne ani pociagajace w zaden sposob, spoko rozumiem same dobrze sie w tym czujecie, ale ladny ubior nic nie pomoze wiec uwazam, ze niektore z was powinny dac sobie spokoj z blogowaniem o stylu i moze zajac sie czyms pozytecznym. Z gory przepraszam nie chce nikogo urazic takie moje zdanie.
OdpowiedzUsuńJeśli nie chciałeś nikogo urazić, to mogłeś wybrać inne określenie niż "brzydka", które samo w sobie jest obraźliwe :) Tu cię zaskoczę, bo mimo naszego odstręczającego wyglądu większość ma stałych facetów - całe szczęście, że znalazło się kilku osobników totalnie bez gustu, którzy uważają nas za fajne dziewczyny :)
UsuńSzafa wybacz, nie powstrzymam się przed tym komentarzem...
UsuńTo może podeślij swoje zdjęcie i my jako płeć przeciwna ocenimy Ciebie, jak wyglądasz, jaki masz styl.
P.S. według Ciebie brzydka dziewczyna to jest tylko dlatego że Ci się jej strój nie podoba? Żałosne. Bo ja widzę na zdjęciach sporo prześlicznych buziek.
czytając te wszystkie komentarze , mój humor poprawia się w minute!:D
Usuńdobre :))))
Usuńgenialnie,że spotkanie się udało ! :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę dobrej zabawy. ; )
OdpowiedzUsuńOj było genialnie! :D Już za Wami wszystkimi tęsknie i nie mogę się doczekać kolejnej imprezy :D
OdpowiedzUsuńWyglądacie przeeeślicznie :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie, że spotkanie Wam się udało :)
wow spotkanie pewnie udane ! ;) rewelacyjne zdjecia :) zapraszam do mnie na post z zestawami wykonanymi przeze mnie :) podobają Ci się? :)
OdpowiedzUsuńhttp://mowminessa.blogspot.com
Super! Pięknie wszystko wygląda:)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie spotkanie na zdjęciach wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńjestem ze Szczecina, ale nie jestem blogerką ciekawe czy mogłabym wpaść na jakieś Wasze spotkanko???
oczywiście niesponsorowane, żeby nie było ,że na darmowe gifty się łaszę hehe
Takie oficjalne "eventy" robimy średnio raz na kwartał, ale spotykamy się często w mniejszych grupkach, ot tak na pogaduchy albo na zdjęcia :) Jeśli masz ochotę się umówić to prześlij mi na maila swoje namiary, dam Ci znać jeśli coś będzie na rzeczy :)
UsuńSpotkanie super. Fajne zdjęcia
OdpowiedzUsuńOoh i think its always fun to meet with fellow people who share the same passion with you! love the pics!!
OdpowiedzUsuńI am following now on GFC and Bloglovin, hope you follow back :)
http://beatricemalveda.blogspot.com/
zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńsuper wyglądałaś, taka radosna :)
zazdroszczę ♥
OdpowiedzUsuńmusiało byc suuuper ! :D
OdpowiedzUsuńmusiało być bardzo fajnie :>
OdpowiedzUsuńmam nadzieję że i ja niedlugo będę mogła wziąć udział w takim spotkaniu ;)
OdpowiedzUsuńczemu tylko Warszawa się nie potrafi zebrać i zwykle przychodzi tylko kilka osób? :P
OdpowiedzUsuńŚwietna inicjatywa :)
OdpowiedzUsuńJejku jakie cudowne spotkanie. Jak ja bym chciała, żeby w mojej okolicy się coś takiego udało!
OdpowiedzUsuńPS. Może jesteś chętna na wzajemne obserwowanie? :)
wszystkie dziewczyny wyglądały świetnie:)
OdpowiedzUsuńPo nitce do kłębka i odnalazłam Cię :)
OdpowiedzUsuńNajpierw dzisiaj myślałam o utworzeniu posta mającego na celu poszukanie szczecińskich blogerek, potem trafiłam przypadkowo na blog sympatycznej Kasi Banaszak, przez jej bloga na posta o spotkaniach blogerek w Szczecinie a potem na Twój blog, jak się okazuje organizatorki.
Gratuluję spotkania, po zdjęciach widać, że było fantastycznie.
Mam nadzieję, że kiedyś sama zasłużę na podobną przyjemność poznania osobiście okolicznych, blogujących dziewczyn i spędzenia wspólnie miłego czasu :)