Na sobotnie zaproszenie od marki
Glitter odpowiedziało 11 blogerek, które w ten deszczowy dzień dzielnie stawiły się pod salonem w C.H. Ster. Miałyśmy okazję posłuchać o produktach, najnowszych świątecznych kolekcjach, pooglądać, pomacać i popróbować do woli wszystkiego na co tylko padł nasz rozanielony wzrok :) Pani makijażystka wykonała chętnym dziewczynom piękny make-up, mogłyśmy również zobaczyć w akcji sprzęty pomagające w stylizacji włosów, których istnienia nawet nie podejrzewałam :D
Glitter rozpieścił nas maksymalnie! Która z nas nie chciałaby pobuszować do woli w TONACH błyskotek,
przymierzyć bezkarnie co tylko dusza zapragnie, przegryzając do tego pyszne ciacha i popijając szampana? :D I jeszcze dostać na
odchodne upominek :p
Ciekawostka: biżuteria marki ma 2 lata gwarancji, więc jeśli np. bransoleta zacznie zmieniać kolor, można przyjść i ją wymienić. Jak na sklep oferujący biżuterię sztuczną - dla mnie czad :D
<3
Jeśli ktoś jest ze Szczecina, a przegapił spotkanie - nic straconego, w tą sobotę Glitter organizuje andrzejkowo-mikołajkowy event, na który będzie można zobaczyć pokazy makijażu, sprawdzić na sobie działanie akcesoriów do stylizacji włosów i skorzystać z masy fantastycznych promocji :D
mnie też czeka takie spotkanie, nie mogę się doczekać,
OdpowiedzUsuńswietnie wygladałas
ale miło się ogląda takie posty, gdy kojarzy większość blogerek ;d
OdpowiedzUsuńja byłam w niedzielę w Glitterze, chodziłam jak ofiara losu szukając tej najidealniejszej rzeczy, za dużo bym stamtąd przygarnęła ;d
świetna sprawa... lubię ten sklepik...
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie wiedziałam :((((
OdpowiedzUsuńmoże warto takie spotkanie zorganizować z by ilo:) pomyślimy!
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz.
Pozdrawiam
www.stylebyilo.blogspot.com
Trzeba przyznać, że fajna sprawa i na pewno miłe wyróżnienie dostać zaproszenie na taki event :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
M.
www.donotpanicfashion.blogspot.com
ja mam zaproszenie do Glitter we Wrocławiu, zastanawiam się czy iść... polecasz? :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! Mogłyśmy sobie WSZYSTKO poprzymierzać (dziewczyny z obsługi zdejmowały nawet metki żeby nie przeszkadzały i nie psuły efektu) - poszłabym chociażby dla tej możliwości :)
Usuńsuper wyglądacie:)
OdpowiedzUsuń2 lata gwarancji to rzeczywiście dobra opcja. Szkoda, że nie ma tego sklepu w Częstochowie :)
OdpowiedzUsuńW Częstochowie jest w CH Jurajska:)
UsuńAle fajne spotkanie! Zazdroszczę;)
OdpowiedzUsuńsliczny pierscionek :)
OdpowiedzUsuńjoin to my giveaway :)
http://style-frozen-style.blogspot.com/2012/11/giveaway-wygraj-25-par-okularow.html
To jest raj dla każdej dziewczyny! ♥
OdpowiedzUsuńAleż tam duuużo pięknej biżuterii <3
OdpowiedzUsuńpretty photos!
OdpowiedzUsuńxx the cookies
share the feeling
visit <3
samecookiesdifferent.blogspot.com
fajnie było po przymierzać wszystko ;D
OdpowiedzUsuńi moje zdjęcie z rogami renifera ;D
jakie tam wszystko cudowne.;oo <333
OdpowiedzUsuńjeśli masz chwilkę czasu to wpadnij do mnie;* jestem nowa;)
Zazdroszczę. :) Uwielbiam takie sklepy. :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę markę, mają ciekawy asortyment. A z tą gwarancją mnie zaskoczyłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
2 lata gwaracji to naprawdę bardzo długo. Świetne spotkanie!
OdpowiedzUsuńnajsmieszniejsze jest to, ze sa fajnie wygladajace bloggerki na tych fotach, choc i tak wszystkie ubrane na te sama modle i podlugg obecnej mody, ale jak mozna mowic o sobie, ze ma sie styl itp a ja tam widze 2 dziewuszki z cwiekami na swetrze.
OdpowiedzUsuńogolnie, stylu ja tam za bardzo u zadnej nie widze
(szafa ty akurat wygladasz spox i procz jednej dziewczyny z fot najbardziej odchodzicie od jednolitego tla jakim jest reszta dziewczyn/bloggerek)
Nooo z tym, że "wyglądam spox" mogłabym polemizować - miałam dość hardkorowy poprzedni wieczór (if you know what I mean :>), rano zaspałam i złapałam pierwsze lepsze leżące na wierzchu ciuchy, które akurat nie wymagały prasowania :D Uwierz, od sensownego wyglądu dzieliły mnie lata świetlne i chyba tylko dlatego odstawałam od innych dziewczyn :p
Usuńprzede wszystkim chodzi mi o ubior.
Usuńa Tobie chwala za to, ze nawet bedac nietomna szarpnelas byle co i wygladalas bardzo dobrze, przy okazji bardzo odstajac od reszty w pozytywnym znaczeniu.
a reszta dziewczyn, pomijajac nieprzemijajaca kilkuletnia juz mode na fryzure (loki, proste, z zaczesana grzywka), to i ubrania jak jeden maz.
niby bloggerki, o wlasnych stylach, ale co modne, od razu maja i wygladaja identycznie.
a ja jednak wole sobie kupic tego typu botki, jak teraz sa modne, za rok, dwa wygrzebane gdzies na polce, ale nie drogie, jak to przy nowej kolekcji, a za jakies 30zl.
I NIECHAJ BEDE niemodna, ale przynajmniej nikt mnie z nikim nie pomyli.
(pisze anonimkiem, ale na fejsie Cie polubilam, moze odkopiesz, jesli Ci zalezy)
Moda to wbrew pozorom dość śliski temat - z jednej strony często słychać głosy, że blogerki wyglądają tak samo (co jest niestety w sporym procencie prawdą), ale z drugiej... kurcze, jeśli komuś podoba się dany kolor/fason, to dlaczego ma odmówić sobie kupna, bo takie sam egzemplarz ma już blogerka X i Y? :) Trzeba znaleźć złoty środek, sama powoli dochodzę do balansu między byciem trendy, a byciem sobą, kupuję i noszę to, co mi się podoba - bez znaczenia czy to trend sprzed 5 sezonów, czy aktualny hicior :)
Usuńmnie sie wydawało, że blogerstwo, to przede wszystkim wkład własny i kreatywnośc, wyobraźnia.
Usuńa tu kazda bloggerka miast mysleć nad własnym ja kupuje tylko to, co modne w danym sezonie;/
i nie ma racji bytu tutaj argument, ze jak coś jest modne, to niczego innego w sklepach nie ma.
pier. dole.nie
Jakoś ja wyglądam inaczej niż wszyscy, a obejśc moge całą galerię, zakupy i tak zrobie w najmodniejszym i najtańszym new yorkerze.
i szmateksach. i sklepach indyjskich, no ale najczeście ny.
Ale Tobie nadal przyznaje, że wygladasz inaczej i sie odróżniasz.
I to nie jest tutaj włazenie w tył. Sporo robi tez Twoja nieprzecietna uroda i fryzura.
Chwała ci za to, że nie masz jak reszta tych cholernych loków, długich lokow czy zmeczonej prostownicy na głwie.
bo co z tego, że to ladne, szczegolnie przy ładnej twarzy, jak takie żadne , bo oklepane
Tutaj trzeba też uwzględnić element "masy", wbrew pozorom łatwiej jest wybić się dziewczynie, która ubiera się mało oryginalnie, ale zgodnie z aktualnymi trendami niż komuś totalnie oderwanemu od rzeczywistości - po prostu taki styl przypada do gustu największej liczbie odbiorców, bo jest uniwersalny. Wyjątkiem jest tu Tamara z MG, ale gdyby przyjrzeć się najpopularniejszym (pod względem statystyk) polskim blogerkom, to można wręcz stworzyć schemat idealny: ładna, szczupła, długowłosa, ubrane elegancko i z klasą w Zarę czy Mango, z markowymi dodatkami typu zegarek i torebka od Korsa. I to się sprzedaje, ludzie wolą oglądać Charlize Mystery w żakiecie z Reserved wiszącym na każdej wystawie, niż pokręconego Spalonego Tosta. Tak już jest, statystyki bloga nie kłamią i tylko od blogerki zależy, czy woli być popularna ale jedna z wielu, czy jedyna w swoim rodzaju :)
UsuńA ja dziękuję za opinię na mój temat, nigdy nie potrafiłam przyjmować komplementów więc teraz też siedzę przed monitorem i palę buraka :>
pal buraka , masz prawo.
Usuńi co do nowego posta, takich kont filcyjnych,ktorzy Cie przypadkiem w tej otchlani znalezli jest sporo, przyciagnelas, skoro statystyki ogladalnosci bloga rosna.
i zaprawde powiadam, wole byc spalonym, pokreconym tostem niz jedna z wielu.
i Tobie dziekowac, ze tez reprezentujesz tosty.
A nie dziewczyny z fot, czy regionalne Kasie Tuskowe
świetna opcja z tą gwarancją!
OdpowiedzUsuńŚwietne spotkanie!!:D
OdpowiedzUsuńFajnie że tyle was było!
Ale czadowa sprawa z takim spotkaniem ! :)
OdpowiedzUsuńooooj, kiedy powtórka? :>>> haha, żartuję!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :D Musialo byś fajnie.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie! Mam nadzieję, że zajrzysz i zostaniesz na dłużej.
Pojawiło się ostatnio dużo nowych postów, które czekają na Twoją opinię!
www-amelia-em.blogspot.com
cudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńHaha :) Glittery w Oslo są identyczne ;) Szaf, sprawdź w statystyce czy masz wejście z Norwegii :D
OdpowiedzUsuń<3 :D
Usuń