A właściwie pół finału, bo zabrakło mi farb na drugiego buta :p
Pamiętacie moje czarne koturny? Niestety z powodu budowy linii szybkiego tramwaju, mam pod blokiem jesień średniowiecza, co wpłynęło na nie...hmm...niekorzystnie :] A że buty darzę sympatią i sentymentem, postanowiłam COŚ z nimi zrobić...
Okresowo budzi się we mnie artystyczna dusza, na takie okazje posiadam więc zestaw pędzli i akrylowych farb, które do tej roboty będą jak znalazł...
Najlepszy strój ochronny to... brak stroju ochronnego xD
Tak właśnie but wygląda po pierwszym dniu malowania. Teraz oczekiwanie na wyschnięcie farby, żeby poprawić kolor i niedoróbki w miejscach, gdzie materiał "wchłonął" akryl. Proszę więc darować sobie chwilowo krytyczne komentarze i grzecznie czekać na końcowy efekt, który - mam nadzieję - zobaczycie jutro :D
<3
Czekam z niecierpliwością na ostateczny efekt, bo pomysł strasznie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńhej ja też robię diye:)
OdpowiedzUsuńzaobserwowalam,zapraszam do siebie
http://barbarahacura.blogspot.com/
o kurczę, już czekam na nie na nodze! ;d
OdpowiedzUsuńwyglądają ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńJa bym zostawiła te buty tak jak były ale po twojej przeróbce nabrały indywidualnego charakteru, jestem ciekawa z czym je połączysz;)
OdpowiedzUsuńM.
już są świetne
OdpowiedzUsuń:)
ja chce juz zobaczyc ze stylizacją :D mega wyszło :)
OdpowiedzUsuńbardzo, bardzo na tak:) gratuluję kreatywności :)
OdpowiedzUsuńAmazig DIY! Its a very good idea! :D
OdpowiedzUsuńhttp://shmupilove.wordpress.com
Cool customization!!!!!
OdpowiedzUsuńvery original!
I HV FEATURED A BLOG JUST HV A LOOK PLS AND IF POSSIBLE DROP A COMMENT!!!!!!!!!
aLL THE BEST
B.gRACE
http://marylovesthat.blogspot.com
pisankowe koturny, odjazd!
OdpowiedzUsuńAleeeee Ty jesteś POMYSŁOWA! :D Będą wyglądać rewelacyjnie na Tobie! :)
OdpowiedzUsuńOszalałaś??? Jak można coś takiego zrobić z butami??? .... One są nieziemskie!!! ;))) Teraz będę śniła o takich, ładnie to tak? Pytam się? Jesteś okrutna i koniec kropka zmień nazwę na "Okrutna Szafa" Amen! ;))))
OdpowiedzUsuńo haha :D ciekawie :)
OdpowiedzUsuńale miałam szczęście że do ciebie trafiłam, świetny blog! podobają mi się każdego rodzaju przeróbki :) pozdrawiam i oczywiście obserwuję :))
OdpowiedzUsuńale fajny efekt!!! Naprawdę świetnie wyszło!!! Też mam farby akrylowe w domu i jedne podniszczone botki, które darzę sentymentem, i podsunęłaś mi świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
świetny efekt:)
OdpowiedzUsuńciekawa przeróbka ;) zastanawiam się na swoimi koturnami, czy czegoś z nimi nie zrobić ;D
OdpowiedzUsuńale fajnie wyszło !
OdpowiedzUsuńczekam na efekt końcowy, ale już jest świetnie! :)
OdpowiedzUsuńTak zwana kreatywna moda! Uwiebiam buciki! Masz talent! Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://dotty-girl-fashion.blogspot.com/ . Także proszę o wsparcię. Prowadzę bloga od niedawna :) <3
an artist!;)
OdpowiedzUsuńzainspirowałaś mnie poprzednim postem, muszę pomyśleć nad przerobieniem kurtki ;D
www.juliettecapuleti.blogspot.com
Ooo, dziękuję Mu bardzo! :) Ale racja coś w tym jest - bratanica mojego narzeczonego, kiedy jeszcze mnie nie znała i oglądała moje zdjęcia myślała, że jestem Chinką i tak zostało. Teraz jestem "ciocia Chinka". :D
OdpowiedzUsuńwow świetny pomysł i super efekt końcowy
OdpowiedzUsuń