Wczoraj zabrałam moich mężczyzn do CH MOLO żeby ukoić ich silną potrzebę posiadania kaszmirowego sweterka za 3 dychy :) Niestety o ile wyprzedaże działu damskiego były prawie dziewicze i można było buszować, o tyle na dziale męskim było tylko kilka rzeczy. Oczywiście nie wyszliśmy z pustymi rękami, ja i brat kupiliśmy futrzaste czapy za 10 zł (nie wiem czy założę ją jeszcze w tym roku, ale takie rzeczy okresowo wracają do mody, więc bez żalu wydałam dychę), dodatkowo chłopcy kupili sobie po sweterku. Identycznym. Brat wybrał go pierwszy, co zmotywowało T. do wzięcia drugiego :)
Kocham takie dni jak wczoraj - wspólne kiszenie się pod kołdrą do 13, "śniadanie", cały dzień spędzony na przyjemnościach (zakupy, pyszna szama na mieście) i wieczór w przyjacielskim gronie spędzony w kłębach dymu na grze w "zgadnij kim jesteś" :D
A w tym śmigałam po mieście w dniu wczorajszym:
płaszcz Orsay
legginsy Stradivarius
buty www.deezee.pl
szal H&M
czapa Carry
torba Zara
<3
ale mi się tu u Ciebie podoba! :) świetny set :) no i obserwuję!
OdpowiedzUsuńmasz świetne legginsy! właśnie takie chciałam! zapraszam do konkursu u mnie.
OdpowiedzUsuńŚwietne legginsy! ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wzorzyste legginsy, Twoje są świetne:)
OdpowiedzUsuńL E G G I N S Y !!! <3
OdpowiedzUsuńwyglądasz świetnie, bardzo podoba mi się twój zestaw :)
OdpowiedzUsuńcudowny płaszcz!
OdpowiedzUsuńFajnie śmigałaś, świetny zestaw! Też przymierzam się do takich getrów, ale ciągle kupuję coś innego, co okazuje się bardziej niezbędne :)
OdpowiedzUsuńa mi się bardzo spodobała torebka :))
OdpowiedzUsuńps. co z wynikami konkursu z merg.pl ?:)